WIADOMOŚCI

  • 21.08.2006
  • 2659
Massa: "To Schumacher jest najlepszy"
Massa: "To Schumacher jest najlepszy"
Felipe Massa postanowił zabrać głos w sprawie konfliktu Villeneuva z Schumacherem. Jak przyznał, to jego obecny kolega z zespołu jest lepszym kierowcą.
baner_rbr_v3.jpg
Massa jeździł w zespołach z obydwoma kierowcami. W 2005 roku jeździł w zespole Sauber razem z Villeneuvem, a obecnie jeździ z Schumacherem w Ferrari.

"Jacques to bardzo dobry kierowca, ma talent. Ale Michael jest po prostu lepszy. On zawsze robi to, co potrzeba. Ciężko znaleźć innego kierowcę jego kalibru." - powidział Massa w wywiadzie dla magazynu Eurosportu.

Massa postanowił bronić Schumachera po tym, kiedy Villeneuve w jednym z wywiadów stwierdził, że "Schumacher uważa się za lepszego od wszystkich kierowców. Myśli że jest większy od tego sportu, ale tak nie jest. Kiedy odejdzie, nikt go nie będzie pamiętał- wtedy to stanie się jasne".

Sam Schumacher postanowił nie komentować wypowiedzi Villeneuva.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

10 KOMENTARZY
avatar
gluszek

21.08.2006 11:52

0

dobrze


avatar
Kpt Nelson

21.08.2006 13:35

0

Villeneuv jest chory i ja go nigdt zesztą nie lubiłem i miałem rację


avatar
Mat

21.08.2006 15:35

0

Villeneuve chyba coś brał przed tym wywiadem. Z kim on się chce mierzyć?!!!


avatar

21.08.2006 15:37

0

wilnew to cieniak. i tak robert wymiata


avatar
x-driver-x

21.08.2006 18:06

0

szlak go trafia że wywalili go z BMW najpierw czepiał się roberta a teraz szumiego jest poprostu cienki i tyle


avatar
rosa14

21.08.2006 18:57

0

no wlasnie wylali go to teraz nie ma co robic wiec tak zwraca uwage mediow na siebie poprostu totalne tchorzostwo


avatar
rosa14

21.08.2006 18:59

0

tchorzostwo bo nie umie sie zachowac jak mezczyzna tylko klapie ta geba na prawo i lewo


avatar
AndrzejOpolski

21.08.2006 19:56

0

Czyżby u Jacquesa Villeneuve objawiła się już demencja starcza? Zapomniał jak się wygrywa w F1. Zaraz zapomni Michaela Schumachera. Niestety, życie jest brutalne :-)


avatar

22.08.2006 13:36

0

Michael Schumacher w F1 podobnie jak Michael Jordan w NBA dokonali tyle że nigdy się o ich wyczynach nie zapomni, a w szczególności gdy zerknie się do statystyk... Można nie lubić jakiegoś zawodnika, ale powinno się doceniać to co osiągnął. Ja np. nie lubiłem nigdy Miki Hakinena ale ceniłem go, bo był świetnym zawodnikiem. Tak samo jak nie lubiłem J.P. Montoy, ale to nie powód do tego żeby mówić że nie umiał jeździć albo że był słaby...


avatar

22.08.2006 18:07

0

Schumachera swiat nigdy nie zapomni bo takiego dobrego kierowcy jeszcze nie bylo a o Villneuvie po takiej wypowiedzi juz teraz chcilbym zapomniec


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu